Skrzydłowy Chelsea, Raheem Sterling, ujawnił niektóre szczegóły swojego ruchu z Manchesteru City. W lipcu Londyńczycy zapłacili 57 mln dolarów za transfer angielskiego piłkarza.
„Po prostu czułem, że mój czas gry w City staje się ograniczony z różnych powodów. Nie mogłem sobie pozwolić na marnowanie więcej czasu. Od 17 roku życia cały czas byłem w wyjściowym składzie. Kiedy jesteś w kwiecie wieku, ciężko jest być graczem rotacyjnym. Zawsze staram się walczyć i zmieniać scenariusz. Ale tym razem mi się nie udało.
Mam głowę na ramionach, dokładnie wiem, czego chcę od życia i piłki nożnej. To idealny czas na podjęcie nowego wyzwania” – cytuje słowa Sterlinga serwis prasowy Chelsea.