Pomocnik Szachtara Iwan Petryak skomentował słowa prezydenta Dynama Igora Surkisa o transferach donieckiego klubu.
— Niedawno Igor Surkis mówił w wywiadzie o transferach Szachtara.
- Wiem - przeczytałem, że gdyby byli Brazylijczycy, to nie wpuszczono by nas nawet do drużyny na strzał z armaty.
- Jak zareagowałeś na te słowa?
- Cienki. Musisz zmierzyć się z prawdą – to jest. Czy to jakiś sekret? 15 graczy opuściło drużynę lub ilu. Wszyscy legioniści odeszli, pozostał tylko Traore. Teraz przyjechali Taylor i Juraszek. Prezydent Dynama powiedział prawdę. I oczywiście gdzieś się z nim zgadzam.
- Rozmawialiśmy z młodymi zawodnikami Szachtara - wierzą, że będą walczyć o miejsce w kadrze iz Brazylijczykami w kadrze, i chcą udowodnić, że nie są gorsi.
- Tak powie każdy zawodowy sportowiec, a zwłaszcza piłkarz. Co powiem teraz, kiedy jestem kiełbasą i są w porządku? Wszyscy będą walczyć do końca i nikt nie zrezygnuje ze swoich pozycji. I tam liderzy i trener zadecydują, kto zagra, a kto jest lepszy. To powszechna sytuacja w sporcie zawodowym. Zawsze musi być konkurencja. Jeśli go tam nie ma, możesz trochę rozluźnić bułki.