Trener tureckiego Fenerbahce Jorge Jesus, podsumowując wczorajszy mecz z francuskim Rennes (2:2) w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Europy, po raz kolejny mówił o faworytach grupy, w której gra jego drużyna.
- Dziś, grając z mocną drużyną i przegrywając w trakcie spotkania wynikiem 0:2, udało nam się osiągnąć remis. Możesz być z tego zadowolony. Ale gdybyśmy mieli jeszcze pięć minut gry, bylibyśmy w stanie wygrać.
Jednocześnie, powtarzam, Rennes to silna drużyna grająca w jednej z 5 najlepszych lig europejskich. I nie zmieniam zdania, które wyrażałem nawet po losowaniu: Dynamo i Rennes pozostają faworytami naszej grupy – powiedział Jezus.