Komiczny epizod miał miejsce podczas konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek w Glasgow, poświęconej meczowi Ligi Narodów Szkocja - Ukraina. Przedstawiając pomocnika ukraińskiej reprezentacji Andrija Jarmołenki, tłumacz pomylił go z Andrijem Szewczenką, co rozbawiło zarówno samego piłkarza, jak i wszystkich pozostałych uczestników imprezy.