Były dyrektor sportowy „Minaya” Mychajło Kopołowiec skomentował porażki „Dynamo” Kijów w mistrzostwach Ukrainy i Lidze Europy.
— Jestem rozczarowany grą Dynamo. Przed rozpoczęciem sezonu wierzyłem, że Kijów pokaże najjaśniejszy futbol, bo w przeciwieństwie do Szachtara nie doświadczył przewrotów kadrowych. Niestety „Dynamo” się rozpadło, a przyczyną jest prawdopodobnie mikroklimat zespołu. Problemy Dynamo widoczne są w każdym łączu.
Ale nie sądzę, żeby dyrekcja „Dynamo” miała zwolnić Mirceę Lucescu. W końcu ten trener wiele zrobił dla klubu, więc powinien mieć szansę wszystko naprawić. Mam nadzieję, że sprawa zakończy się, gdy Lucescu znajdzie klucz do porozumienia ze swoimi podopiecznymi i nawiąże z nimi relacje, powiedział Mychajło gazecie Express.