Były mentor Metalist 1925 Andrij Demchenko - o sytuacji, w której zarówno jego były klub, jak i Metalist grają w aktualnych mistrzostwach Ukrainy.
„Oczywiście Metalista Jarosławskiego, Krasnikowa i Markewicza jest bohaterem swoich czasów. Drużyna ta rywalizowała z Dynamem i Szachtarem. Była to potężna organizacja z dobrym wsparciem finansowym, zrównoważonym organem administracyjnym i wysokiej jakości selekcją piłkarzy.
Teraz sytuacja jest inna, trochę niezrozumiała dla zwykłych fanów – komu kibicować, komu kibicować. Jeśli chodzi o pytanie, czy to ten sam Metalist, wszyscy rozumiemy, że Dniepr-1 nie jest dawnym Dnieprem, chociaż mają jedno źródło finansowania.
Najważniejsze, moim zdaniem, jest to, że w tym trudnym czasie Charków ma dwa kluby w Premier League. Im więcej osób chce inwestować w piłkę nożną, tym lepiej. Na Ukrainie piłka nożna jest bardziej hobby niż biznesem” – powiedział Demchenko.