Trener Dynama Kijów Mircea Lucescu skomentował wczorajszy rosyjski atak rakietowy na Kijów.
Mircea Lucescu (zdjęcie: fcdynamo.com)
„Gdyby coś było ze mną nie tak, już byś o tym wiedział. Wszystko w porządku. Czego mam się bać? Tylko nie pozwól, by rakieta spadła na mnie. Niestety takie rzeczy były 8 godzin bez prądu.
Oczywiście były problemy z ogrzewaniem. Później został odrestaurowany. Co najgorsze, transmisje telewizyjne też były przerywane i nie oglądałem meczów mistrzostw świata. Jeśli chodzi o wszystko inne, wszystko jest ze mną w porządku” – powiedział Lucescu w komentarzu dla Antena Sport.