Znany rosyjski dziennikarz i komentator telewizyjny Aleksiej Andronow opowiada o skandalicznych wydarzeniach z wczorajszego meczu 1/4 finału Mistrzostw Świata 2022 Holandia - Argentyna (2:2, ks. - 2:4).
„Właśnie dlatego nie kocham (i nigdy nie pokocham) Messiego. Po tym, jak Pi**ras i drań Paredes (czekający na otwarte złamanie) uderzyli piłką w holenderską ławkę - i w ich śmiertelnie chorego trenera (i zgodnie z wszystkimi regułami futbolu, które istnieją w naturze - powinni byli zostać usunięci), to jest genialna hodowla zwierząt (mowa o Lionelu Messim - red.) odważysz się wspiąć na holenderską ławkę?
Jak będę kibicował Chorwatom jak nigdy w życiu... (W półfinale MŚ 2022 Argentyna zagra z Chorwacją – przyp. red.)
„Uwaga” argentyńskich fanów na Paredesa jest bardzo uderzająca. Każdy, kto go usprawiedliwia, jest draniem takim jak on. Kropka” – napisał Andronov na swoim kanale Telegram, załączając poniższe zdjęcie.