Pomocnik hiszpańskiej "Barcelony" i reprezentacji Holandii Frenkie de Jong skomentował porażkę swojego zespołu z Argentyny (2:2, rzut karny - 2:4) we wczorajszym meczu 1/4 finału Mistrzostw Świata 2022 Filiżanka.

- Czułem, że to będzie nasz mundial. A potem, biorąc pod uwagę, jak wszystko układało się nam na turnieju, byłem już pewien, że go wygramy.
Jeśli chodzi o mecz z Argentyną, wiedzieliśmy oczywiście, że główne zagrożenie będzie ze strony Messiego. Staraliśmy się grać tak, żeby zawsze ktoś był obok. Ale nawet przy najściślejszej opiece bardzo trudno jest poradzić sobie z Messim. Jest najlepszym zawodnikiem wszech czasów. W każdym meczu będzie miał kilka niebezpiecznych momentów, bez względu na to, jak z nim grasz ”, NOS.nl cytuje de Jong.