Były trener reprezentacji Chorwacji Miroslav Blazevic opowiada o sukcesie reprezentacji swojego kraju na Mistrzostwach Świata 2022, a także o zbliżającym się półfinale turnieju Argentyna-Chorwacja.
„Wyrzucenie Brazylii z mundialu jest bliskie cudu. Ale ta chorwacka drużyna jest zdolna do czynienia cudów.
Nadchodzący mecz Argentyny? Gdybym był naszym głównym trenerem, od razu wysłałbym taką wiadomość do Argentyńczyków: „Czy naprawdę myślicie, że ze starym Messim zatrzymacie Chorwację? Ale nie masz szans!”
Doskonale zdaję sobie sprawę z kontrowersyjnej cechy charakteru Argentyńczyków. Są temperamentni, emocjonalni, natychmiast „wybuchają”. Potrzebują zaangażowania w konflikt, wtedy łatwo dają upust emocjom, co prowadzi do utraty koncentracji i dyscypliny gry. Zagrałbym tą kartą.
Ulubiony mundial 2022? Skłamałbym, gdybym powiedział, że Chorwacja zostanie mistrzem świata. Ale też nie wierzyłem w zwycięstwo nad Brazylią. Mówiąc obiektywnie, francuska drużyna pozostaje głównym faworytem Mistrzostw Świata 2022. Jednak to właśnie powiedziałem niedawno trenerowi Francuzów, Didierowi Deschampsowi, który grał kiedyś pod moim okiem w Nantes: „Didi, twój nauczyciel dziękuje ci za wszystkie komplementy, ale wiedz, że Chorwacja pokrzyżuje ci plany!” słowa Blazevicia Sportske Novosti.