Sędzia Szymon Marchiniak, który sędziował finał Mistrzostw Świata 2022, odpowiedział na krytykę ze strony francuskiej strony na temat swojej pracy.
W szczególności Polak odniósł się do oskarżenia prasy, które uznało gola Lionela Messiego w dogrywce za pomyłkę, ponieważ w tym czasie kilku Argentyńczyków opuściło strefę techniczną i przed kopnięciem weszło na boisko.
„Dlaczego Francuzi nie wspomnieli o momencie, w którym można zobaczyć 7 ich zmienników na boisku podczas jednej z bramek Mbappe?” – powiedział Marciniak, pokazując zdjęcie z odcinka.
„Aby anulować gola, sytuacja musi wpłynąć na grę. A jaki wpływ mieli ci, którzy właśnie wskoczyli na boisko?
Są poważne gazety i są takie, które szukają rozgłosu. Napisali do mnie moi przyjaciele, liderzy czołowych sędziów we Francji. Eurosport i Canal+ wystawiły nam wysokie noty – dodał Marciniak.