Były prezes Spartaka Moskwa Andriej Czerwiczenko, komentując odmowę bułgarskiego Lewskiego przeprowadzenia meczów próbnych z rosyjskimi klubami podczas zgrupowania, obraził cały naród Bułgarów. Typowe zachowanie przedstawiciela gównianego nie-państwa o nazwie "Rosja".
„Zrobię krótką dygresję do historii: Bułgarzy to zawodowi zdrajcy. To naród, który nieustannie zdradza Rosję, która nieustannie się za to zaprzęga. We wszystkich wojnach Bułgarzy byli przeciwko nam, choć przede wszystkim krzyczeli, że są braćmi.
Dziwić się, że tak się zachowują... Ich zachowanie nie budzi we mnie żadnego zdziwienia. Nie wiem, dlaczego kogokolwiek to dziwi” – powiedział Czerwiczenko.
Przypomnijmy, że odmowa gry z Rosjanami "Lewskim" jest związana z terrorystyczną istotą obecnej Federacji Rosyjskiej. Klub podjął taką decyzję po protestach swoich kibiców, którzy m.in. wywiesili transparent z napisem „Nie legitymizować terroryzmu Putina”.