Wiśnie dla Zabarnego. Co to jest Bournemouth?

2023-02-02 14:07 W ostatnim dniu styczniowego okienka transferowego w europejskiej piłce nożnej angielskie Bournemouth zawarło umowę, która stała ... Wiśnie dla Zabarnego. Co to jest Bournemouth?
02.02.2023, 14:07

W ostatnim dniu styczniowego okienka transferowego w europejskiej piłce nożnej angielskie Bournemouth zawarło umowę, która stała się jedną z najważniejszych dla ukraińskiej Premier League w ostatnich latach - kupiło z Dynama 20-letniego środkowego obrońcy Ilyę Zabarnego.

Ilja Zabarny. Zdjęcie: afcb.co.uk

Cherry (pseudonim Bournemouth) podpisała z ukraińskim piłkarzem kontrakt na pięć i pół roku, a Biało-Niebiescy otrzymają za zawodnika 22,7 mln euro (według Transfermarkt) plus procent od odsprzedaży, ponadto za włączenie Ostatnia klauzula w umowie transferowej, kierownictwo Dynama zasługuje na osobną pochwałę.

Jakie jest obecne Bournemouth i jakie są najważniejsze sukcesy tego klubu w przeszłości?

Trochę historii. Klub piłkarski z Bournemouth, do którego przeniósł się Zabarny, powstał w 1899 roku i przez długi czas nosił nazwę „Boscom”. Obecną nazwę uzyskał w 1972 roku, a mecze u siebie rozgrywa na stadionie Dean Court (oficjalna nazwa sponsorska Vitality Stadium), który został otwarty w 1910 roku i ostatnio odnowiony w 2001 roku. Domowa arena Wiśni przeznaczona jest dla zaledwie 11 464 widzów i jest jednym z najskromniejszych spośród wszystkich klubów obecnej angielskiej Premier League.

Zdecydowana większość historii Bournemouth rozgrywana była w niższych ligach angielskiej piłki nożnej, głównie w trzeciej lidze. W 1987 roku Wiśnie wygrały III Ligę (po reformie nazywa się to Ligą 2 angielskiej ligi piłkarskiej), co było pierwszym znaczącym sukcesem tego klubu w całym okresie jego istnienia. Na kolejny głośny, zwycięski triumf trzeba było czekać dość długo, a stało się to pod koniec sezonu 2014/15, kiedy to Bournemouth zdobyło mistrzostwo i po raz pierwszy w historii dostało się do elitarnej ligi angielskiej zawodowej piłki nożnej - ekstraklasa.

Przez pięć sezonów z rzędu Bournemouth udawało się, przy dość skromnych szansach, utrzymać zezwolenie na pobyt w Premier League, a młody mentor Wiśni, Eddie Howe, słusznie uważany był w prasie za ojca tego cudu i eksperta społeczność. Trener ten spędził w klubie wiele lat, a opuścił go po zakończeniu sezonu 2019/20, w którym nie udało mu się uratować Bournemouth przed spadkiem do Championship. Howe obecnie współpracuje z Newcastle, gdzie ma okazję liczyć na znacznie solidniejsze zasoby finansowe właścicieli tego klubu, jednak Bournemouth wróciło do Premier League pod koniec ubiegłego sezonu, kiedy pod wodzą Scotta Parkera , zajęli drugie miejsce w mistrzostwach.

To właśnie z Parkerem jako trenerem Bournemouth rozpoczął obecny sezon w Premier League i od razu zwycięstwem nad Aston Villą (2:0). Po tym jednak nastąpiły trzy druzgocące porażki z gigantami – Manchesterem City (0:4), Arsenalem (0:3) i Liverpoolem (0:9), które kosztowały Parkera pozycję... Od końca grudnia 2022 roku Scott pracuje już jako mentor w belgijskim Club Brugge.

Struktura własności. Do niedawna właścicielem Bournemouth był brytyjski biznesmen rosyjskiego pochodzenia Maxim Demin. W 2011 roku został jednym z akcjonariuszy klubu, wydając na to 850 tysięcy funtów (za 50% udziałów), ale z czasem zwiększył swój majątek piłkarski do 100%. Demin dorobił się fortuny dzięki działalności w przemyśle petrochemicznym. W szczególności przedsiębiorca wcześniej pełnił funkcję doradcy finansowego dyrektora generalnego Tatneft.

Po rozpoczęciu pełnej fazy wojny rosyjsko-ukraińskiej Demin uniknął sankcji ze strony rządu brytyjskiego, gdyż do tego czasu udało mu się uzyskać obywatelstwo tego kraju. Jednak pod koniec 2022 roku przedsiębiorca mimo to zdecydował się sprzedać Bournemouth, które wpadło w ręce 78-letniego amerykańskiego biznesmena Billa Foleya, który do tego czasu był już właścicielem drużyny Vegas Golden Knights NHL.

Oficjalnie proces przenoszenia praw do Bournemouth z Demin na Foley miał miejsce w grudniu ubiegłego roku, a zakup Wiśni kosztował Amerykanina 100 mln funtów.

Warto zauważyć, że 13 stycznia 2023 roku Foley nabył znaczący mniejszościowy pakiet udziałów we francuskim klubie Ligue 1 Lorient, tworząc partnerstwo z Bournemouth.

Główny trener. W tej chwili mentorem Bournemouth jest 39-letni były pomocnik Portsmouth, Middlesbrough i kilku innych drużyn Gary O'Neill. Latem 2019 roku zawiesił buty na kołku, a rok później dołączył do sztabu Liverpoolu U-23 jako jeden z asystentów głównego trenera. O'Neal nie przepracował nawet sezonu w obozie The Reds, po otrzymaniu i zaakceptowaniu w lutym 2021 roku oferty dołączenia do sztabu szkoleniowego Scotta Parkera w Bournemouth.

Po rezygnacji byłego szefa, która nastąpiła 30 sierpnia 2022 roku, to właśnie O'Neal jako pierwszy został pełniącym obowiązki trenera Wiśni, a pod koniec listopada podpisał pełnoprawny kontrakt z klubem przez półtora roku.

Na razie jest wyjątkowo przedwczesne, by mówić o osiągnięciach i perspektywach O'Neilla, bo ten specjalista tak naprawdę dopiero zaczyna samodzielną drogę w tak trudnej dziedzinie, jaką jest coaching...

Skład drużyny i zawodników Zabarnego. Obecny skład Bournemouth jest najtańszym ze wszystkich klubów angielskiej Premier League pod względem łącznej wartości na Transfermarkt. W szczególności wszystkich 27 zawodników pierwszej drużyny Wiśni łącznie szacuje się przez specjalistów na 226,7 mln euro, czyli ponad cztery i pół razy mniej niż lider rankingu – Manchester City (1,05 mld euro).

Nominalnie najdroższym zawodnikiem obecnego Bournemouth jest 22-letni Hamed Traore z Wybrzeża Kości Słoniowej. Kwota jego transferu wynosi 18 milionów euro. Warto zaznaczyć, że pomocnik Cherry African, podobnie jak w przypadku Zabarnego, pozyskany został ostatniego dnia styczniowego okienka transferowego 2023 roku. Ale w przeciwieństwie do Ukraińca, Traore nie został wykupiony, a jedynie wypożyczony od Sassuolo na sześć miesięcy, aczkolwiek z obowiązkiem (z warunkami) dalszego wykupu za 30 mln euro.

Najbardziej znanymi zawodnikami Bournemouth są 33-letni były bramkarz Juventusu, Barcelony i Valencii Neto, a także 25-letni były napastnik Chelsea i Liverpoolu Dominic Solanke. Pierwsi Cherries podpisali w sierpniu ubiegłego roku jako wolny agent, ale za drugiego zapłacili Liverpoolowi ponad 21 mln euro w styczniu 2019 roku i od tego czasu Solanke rozegrał dla Bournemouth 157 meczów we wszystkich rozgrywkach, strzelając 53 bramki i dając 23 asysty.

Jeśli chodzi o bezpośrednich konkurentów Zabarnego na pozycji środkowego obrońcy, to tutaj główną uwagę należy zwrócić na 25-letniego Chrisa Mephama i 29-letniego Jacka Stevensa. Ten pierwszy rozegrał w tym sezonie znacznie więcej meczów w Premier League (16), drugi natomiast jest tylko wypożyczony z Southampton, w związku z czym O'Neal nie stawia na niego poważnie, o czym świadczy zaledwie 6 rozegranych meczy przez Stevensa w Premier League.-liga-2022/23.

Zarówno Mepham, jak i Stevens to prawonożni środkowi obrońcy, dlatego należy ich uważać za głównych konkurentów Zabarnego. Ale także w Bournemouth w środku obrony (głównie po lewej stronie) jest 24-letni kapitan drużyny Lloyd Kelly, którego w razie potrzeby zastępuje tam również lewonożny środkowy obrońca Marcos Senesi, za którego pozyskanie Wiśnie dały Feyenoordowi 15 milionów euro zeszłego lata.

Taktyka i styl gry. Bournemouth, pod wodzą O'Neilla, używa głównie tradycyjnej formacji 4-4-2. Co prawda trener zaczynał od 4-2-3-1, a nawet 5-3-2, ale szybko uznał, że maksymalna prostota pracy na boisku jest dokładnie tym, czego oczekuje od swoich zawodników w pierwszej kolejności.

Bournemouth to zespół, który stracił jak dotąd najwięcej w tym sezonie Premier League (42 gole). Ponadto Cherries są w pierwszej trójce elitarnych mistrzostw Anglii pod względem stabilności składu – ich główny trener Gary O'Neill dokonał tylko 67 zmian w 20 meczach, czyli tylko więcej niż West Ham (62) i tyle samo co Everton (67) kontra Manchester City (67).

Podopieczni O'Neilla wcale nie dążą do całkowitej kontroli nad piłką. Wręcz przeciwnie, zespół ten można nazwać maksymalnie nastawionym na kontrataki i szybkie przejście z obrony do ataku za pomocą podań pionowych. Bournemouth ma średni procent posiadania piłki na 90 minut wynoszący 41,3, czyli tylko więcej niż Nottingham Forest (39,8%) w Premier League 2022/23. Logiczne jest, że Cherries mają też jeden z najniższych wskaźników podań w mistrzostwach – 6853, ponownie wyprzedzając tylko Nottingham Forest (6570) i ​​niemal dwukrotnie przegrywając z liderem w klasyfikacji Manchesterem City (13075).

Bez możliwości dużej kontroli nad piłką i często wchodzenia w ataki pozycyjne, zawodnicy Bournemouth muszą ciężko pracować w obronie. Na obecną chwilę Wiśnie są liderem sezonu w Premier League pod względem zablokowanych strzałów przeciwnika (95), przechwytów piłki (978), zajmują piąte miejsce w ujeżdżaniu sztuk walki (758). W dodatku to na bramkę Bournemouth przeciwnicy oddali najwięcej strzałów (299) w porównaniu z innymi zespołami.

Biorąc pod uwagę najnowsze fakty, przeprowadzka Zabarnego do Bournemouth pozwoli 20-letniemu Ukrainiec w pełni doświadczyć uroku występów na poziomie angielskiej Premier League. Jeśli były lider obrony Dynama udowodni, że ma prawo do gry w bazie (a nie za to, że klub zapłacił tak poważne pieniądze mieszkańcom Kijowa za marynowanie Zabarnego na ławce rezerwowych), to będzie musiał graj bardzo szybko z partnerami w linii obrony i pracuj na boisku z najwyższym zaangażowaniem dosłownie w każdym odcinku gry. Ilya został tego praktycznie całkowicie pozbawiony w składzie Dynama, który w UPL w większości meczów występował z pozycji absolutnego faworyta, dlatego też taki poziom intensywności i koncentracji może pomóc Zabarnemu szybko pokazać jeszcze większe postępy.

Warto też dodać, że Bournemouth potrafi z zyskiem odsprzedać środkowych obrońców, którzy dobrze pokazali się w obozie „wiśniówek”. W pierwszej trójce klubów pod względem rekordowych transferów naraz jest dwóch reprezentantów tej roli – Tyrone Mings (3. miejsce), który latem 2019 roku przeniósł się do Aston Villi za 22,3 mln euro, oraz Nathan Ake (1. miejsce). , który latem 2020 roku wyjechał do Manchesteru City za 45,3 mln euro.

To właśnie w świetle najnowszego trendu bardzo ważne jest to, że szefowie Dynama byli w stanie przepisać w kontrakcie transferowym Zabarnego do Bournemouth 20% kwoty późniejszej odsprzedaży. Jak widać, jeśli Ukrainiec z powodzeniem gra w Premier League, to możemy mówić o bardzo, bardzo przyzwoitych pieniądzach...

Aleksiej SLIWCZENKO

RSS
Aktualności
Loading...
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok