Rusłan Rotan jest obecnie prawie główną postacią ukraińskiego futbolu. Trener pracuje jednocześnie na trzech stanowiskach - głównym w drużynie młodzieżowej i „Aleksandrii”, a także występując w reprezentacji Ukrainy.
A teraz czas na ogłoszenie składu głównej drużyny kraju, która pod koniec miesiąca zagra z reprezentacją Anglii w eliminacjach do mistrzostw Europy.
Rotan był w stanie zaskoczyć, kilka nazwisk w składzie wcale nie jest nieoczekiwanych, ale prawdopodobieństwo zobaczenia ich tutaj było wciąż niewielkie. Ponadto istnieje kilka nazwisk, których wręcz oczekiwano na liście, ale nigdy ich tam nie widzieliśmy. ISPORT przeanalizuje skład kadry narodowej, którą powołał Rotan.
Bramkarze
Tej pozycji nie można w tej chwili nazwać problematyczną, ponieważ rywalizacja w bramkach reprezentacji jest bardzo duża. W zeszłym roku głównym zawodnikiem był Giorgii Bushchan, ale teraz jest kontuzjowany i nie otrzymał powołania. Ale jest Anatolij Trubin, który najprawdopodobniej zagra w bramce, bo na początku 2023 roku prezentuje fenomenalną grę.
Za nim uplasują się dwaj zawodnicy, którzy w ostatnim czasie nie pojawiali się na boisku w oficjalnych meczach – Andrij Łunin i Dmytro Riznyk. Wszyscy trzej bramkarze są dość młodzi, ale nie ma wątpliwości co do ich kwalifikacji.
Kto nie został wezwany: w drużynie rezerw jest Andrij Piatow, wieloletni kapitan reprezentacji, który mimo to został trzecim bramkarzem Szachtara. Obecny jest także podwładny Rotanyi w Aleksandrii, Mykyta Szewczenko. Bramkarz "Mistiana" jest jednym z wielu bramkarzy na Ukrainie, których można określić mianem "gracza jakościowego, ale nie dociera do bazy reprezentacji". Ostatnio miejsce to zajmowali Panków, Wołyniec, Bojko i inni. W końcu nie ma tu pytań do Rotana
Ochrona
Prawa flanka: Ołeksandr Karawajew (Dynamo) i Jukhim Konoplia (Szachtar). W tym przypadku nie ma pytań. Na tej pozycji to dwaj najlepsi dzisiaj zawodnicy, którzy powinni grać w reprezentacji Ukrainy.
Lewa flanka: Witalij Mykolenko (Everton) i Eduard Sobol (Strasburg). Przeczytaj, co napisano w akapicie powyżej - to samo można powiedzieć tutaj. Dwóch legionistów, którzy regularnie odbywają praktyki. Witalij niedawno zachorował, ale przed meczem powinien w pełni wyzdrowieć.
Centrum Obrony: Mykoła Matwienko (Szachtar), Ilya Zabarny (Bournemouth), Eduard Sarapii i Oleksandr Svatok (Dnipro-1). Ale tutaj zaczyna się interesujące. Matwienko i Zabarny to oczywiście najlepsza para środkowych obrońców w kraju. Ale faktem jest, że Zabarny nie grał od jesieni i jest teraz poważnie kontuzjowany, a Matwienko opuścił ostatni mecz. Mykoła wydaje się być przeziębiony, nic poważnego, ale jednak.
A za tymi facetami Rotan pozostawia tylko graczy lidera UPL, Dnipro-1. Sarapiy i Svatok to dobrzy zawodnicy, ten pierwszy jest jeszcze dość młody i być może nie ujawnił w pełni swojego potencjału. Obaj byli już powołani do kadry narodowej, ale nie zadebiutowali w niej i mieli wtedy 5-6-7 selekcji na tę pozycję.
Kto nie został wezwany: oto kilka opcji, których nieoczekiwanie nie widzieliśmy w aplikacji. Przede wszystkim to Walerij Bondar, główny partner Matwijenki w Szachtarze, został „odczytany” jako następca Zabarnego. Po drugie, to jest Denis Popow. Tak, może obrońca, jak całe Dynamo, nie jest w najlepszej formie, ale ma trochę więcej doświadczenia na najwyższym poziomie niż Dnipro.
Cóż, inną opcją jest Siergiej Krywcow. Owszem, obrońca opuścił Ukrainę i poleciał na inny kontynent, ale nie jest jeszcze gotowy, by skończyć w kadrze i dobrze byłoby mieć za sobą tak doświadczonego zawodnika.
Jeśli chodzi o flanki, Rotan zostawił w odwodzie Tymczyka i Mychajliczenko, a także zachęcił innego Aleksandryjczyka – Denysa Miroshnichenko
Połowa ochrony
Strefa wsparcia: Taras Stepanenko (Szachtar) i Serhij Sydorczuk (Dynamo). Tu wszystko jest tradycyjne – na miejscu jest dwóch weteranów, kapitanów gigantów ukraińskiego futbolu.
Środkowi pomocnicy: Georgy Sudakov ("Szachtar"), Artem Bondarenko ("Szachtar"), Witalij Buyalskyi ("Dynamo" Kijów), Oleksandr Pikhalyonok ("Dnipro-1"), Rusłan Malinovskyi ("Marsylia, Francja"), Oleksandr Zinchenko (" Arsenał”, Anglia).
Rotan będzie miał do dyspozycji trzy pary ofensywnych środkowych pomocników. Najprawdopodobniej para Zinchenko-Malinovsky tradycyjnie będzie główną parą. Ale kto będzie następnym wyborem, jest tutaj trudny. Witalij Bujalski podejmie kolejną próbę zdobycia przyczółka w kadrze narodowej. Zawodnik „Dynama” był początkowo ignorowany przez Szewczenkę, który próbował go kilka razy, a potem odmówił. Potem był Petrakow i ta sama sytuacja – wyzwanie i dalsze „zapomnienie”. Cóż, nowa próba lidera Kijowa.
Bonadrenko i Sudakov to nowa twarz Szachtara, graczy, którzy prowadzą grę górników, ale czy mają wystarczające doświadczenie, aby grać na tym poziomie? Może Rotan wybierze Pikhalionkę, który rozegrał już kilka meczów w reprezentacji i w tym sezonie pokazuje fajną piłkę?
Kogo nie powołano: za 2-3 lata może Danyło Ignatenko i Jehor Nazarina będą filarami kadry narodowej, ale teraz jest dla nich miejsce tylko na liście rezerwowej. Największym nazwiskiem wśród niewybranych środkowych obrońców jest oczywiście Wiktor Kowalenko, ale zawodnik Spezii jest kontuzjowany i zdecydowanie nie jest obecnie w najlepszej formie. Nawet Roman Bezus nie dostał się do rezerwy, tak jak nie było miejsca dla Wołodymyra Szelewiewa.
Atak
Lewicowcy: Mychajło Mudryk (Chelsea, Anglia), Jewhen Konoplyanka (Krakowia Kraków, Polska), Ołeksandr Zubkow (Szachtar). Główną wiadomością całej listy jest wyzwanie Jewgienija Konoplyanki. Legendarny skrzydłowy ostatni raz w reprezentacji występował we wrześniu 2020 roku, a powołanie otrzymał w marcu 2021 roku. Czy zasługuje teraz na wyzwanie? Dość wątpliwe. Chociaż w 2023 roku gra regularnie i może jego doświadczenie pomoże w końcówce meczu? I nagle powtórzy swój główny moment w życiu i znowu strzeli gola na Wembley?
Głównym zawodnikiem na tej pozycji powinien być oczywiście Mychajło Mudryk, jest też Ołeksandr Zubkow, który jest w dobrej formie i strzelił dwa gole w ostatnim meczu.
Prawicowcy: Andriy Yarmolenko (Al-Ain, Zjednoczone Emiraty Arabskie), Viktor Tsygankov (Girona, Hiszpania). Tutaj wszystko jest po staremu, tylko z tą różnicą, że Cygankow już zasłużył na to, by zostać głównym zawodnikiem drużyny narodowej. Świetnie wszedł do La Liga i prawdopodobnie jest teraz lepszym zawodnikiem niż Jarmołenko. Ale jak zadecyduje sztab szkoleniowy?
Środkowi napastnicy: Roman Yaremchuk (Brugia, Belgia), Artem Dovbyk (Dnipro-1 Dnipro). Jeszcze sześć miesięcy temu taki wybór zostałby zaakceptowany jako właściwy. Choć nawet teraz ci goście są chyba najsilniejszymi ukraińskimi napastnikami, forma Romana Jaremczuka, który po powrocie do Belgii nie może się „odnaleźć”, przeraża. A Dowbyk właśnie kontuzjowany, istnieje ryzyko, że Anglicy zostaną przy jednym napastniku.
Kto nie został wezwany: Wybór wśród skrzydłowych nie jest zbyt bogaty. Kryskiv (Szachtar) i Hutsulyak (Dnipro-1) pozostały w rezerwie. Wśród napastników tej samej rezerwy jest Danilo Sikan (Szachtar), który został skrytykowany przez kibiców po bardzo nieudanym meczu z Rennes. Ale legendarny Artem Besedin nie podjął wyzwania. Niektórzy spodziewali się nawet zobaczyć Jewgienija Sielezniowa w drużynie narodowej, na tle plotek o Konoplance (oczywiście były to żarty). Być może w rezerwie spodziewano się przynajmniej Vladyslava Vanata z Dynama Kijów, ale postanowili obejść się bez niego.
Reprezentacja klubów
Legionistów - 11 (w tym 13 w rezerwie)
Szachtar - 8 (14)
"Dniepr-1" - 4 (5)
"Dynamo" Kijów - 3 (5)
Aleksandria - 0 (2)
To bardzo nieoczekiwane, że w kadrze narodowej jest tylko trzech piłkarzy z Dynama, a obok Szachtara jest jeszcze jeden ukraiński klub z większą reprezentacją. Ale są tego co najmniej dwa powody: pierwszy to kontuzje (Bushchan, Shaparenko), a drugi to transfery (Zabarny, Tsygankov). W sumie w zgłoszeniu głównym znaleźli się zawodnicy tylko z trzech klubów UPL, ale tym razem legionistów było kilkunastu.