Alexander Karavaev: „Rotan chce wzbudzać zaufanie w zawodnikach. Istnieje pewne podobieństwo z Szewczenką”

2023-03-26 14:04 Minęło sześć dni, odkąd zawodnicy naszej reprezentacji zebrali się, by wspólnie przygotować się do meczu z ... Alexander Karavaev: „Rotan chce wzbudzać zaufanie w zawodnikach. Istnieje pewne podobieństwo z Szewczenką”
26.03.2023, 14:04

Minęło sześć dni, odkąd zawodnicy naszej reprezentacji zebrali się, by wspólnie przygotować się do meczu z Anglią. Ten czas wystarczył, aby drużyny nie tylko nabrały pozytywnych emocji po półrocznej przerwie w graniu w pierwszoligowej drużynie piłkarskiej kraju, ale także odpowiednio potrenowały razem. O intensywnych dniach pracy podczas pobytu w Foggy Albion opowiadał Oleksandr Karavaev, jeden z byłych reprezentantów Ukrainy.

Ołeksandr Karawajew. Zdjęcie: gettyimages.com

— Od poprzedniego mini-zgromadzenia kadry narodowej minęło już sześć miesięcy. Udało wam się za sobą tęsknić? – od tego pytania zaczęła się rozmowa z przedstawicielem Dynama w głównym zespole.

- Tak, oczywiście. Kiedykolwiek przychodzimy na spotkanie reprezentacji narodowej, wszyscy cieszą się, że się widzą. Pierwszego dnia na pewno usiądziemy i porozmawiamy z chłopakami. Każdy ma coś do opowiedzenia z okresu, w którym tak długo się nie widzieliśmy.

- Przez ponad rok musiałeś, podobnie jak kilku innych zawodników, grać ramię w ramię z obecnym pełniącym obowiązki trenera reprezentacji Ukrainy Rusłanem Rotanem. Czy wiadomość, że to właśnie jemu powierzono w niedalekiej przyszłości poprowadzenie drużyny narodowej, była dla Ciebie zaskoczeniem?

- Jedyną niespodzianką było to, że w tej chwili nasz główny trener jest trenerem trzech drużyn. A przy wizji piłki nożnej, jaką ma sztab szkoleniowy, nie było to zaskoczeniem, bo podejście do biznesu jest na wysokim poziomie.

- Czy przez czas, który upłynął na angielskiej ziemi, przyzwyczaiłeś się już do tego, że do Rotana należy się teraz zwracać po imieniu i patronimie?

- Przyzwyczaiłem się do tego przez długi czas - nawet po rozpoczęciu kariery trenerskiej przez Rusłana Pietrowicza. Wielokrotnie przecinaliśmy nasze drogi na stadionach, treningach czy meczach i już wtedy zwracałem się do niego jego patronimem. Trenera zawsze należy traktować z szacunkiem.

- Jakie nowe rzeczy odkryłeś w Rotana-coach?

— Widziałem wielką chęć rozwoju i wzbudzania zaufania w zawodnikach. Jeśli zrobisz wszystko dobrze i dokonasz ustawień, możesz wiele osiągnąć.

- Grałeś w kadrze narodowej pod okiem trzech trenerów - Michaiła Fomenko, Andrija Szewczenki i Aleksandra Petrakowa. Czy zdecydowałeś, który model gry jest podobny do modelu Ruslana Rotana?

- Każdy trener ma swoją wizję, ale w niektórych momentach widać podobieństwo do poglądów Andrieja Nikołajewicza.

- Czy sztab szkoleniowy kadry narodowej zadowolił sparing z Brentfordem?

- Kiedy analizowaliśmy naszą grę, pokazywano nam momenty, które podobały się sztabowi szkoleniowemu. Oczywiście pracujemy bardzo mało, ale wszystko jest całkiem zrozumiałe. Staramy się spełnić wszystko, co jest od nas wymagane.

- Czy powrót Jewgienija Konoplyanki do kadry narodowej zwiększył pozytywną atmosferę w drużynie?

- Jewgienij był przez wiele lat liderem kadry narodowej i jego powrót do kadry ma oczywiście pozytywny wpływ. Zarówno dla zespołu, jak i dla siebie.

- Kto poza Konoplanką i Ołeksandrem Zinczenką też może liczyć na rolę jokera w kadrze narodowej?

— Wiele osób potrafi żartować. Na przykład Georgy Bushchan bardzo umiejętnie radzi sobie z tym zadaniem. Teraz za nim tęsknimy - zarówno na boisku, jak iw życiu codziennym.

— Twój partner z Dynama Witalij Bujalski, który otrzymał telefon po długiej przerwie, pracuje teraz ze zdwojoną energią?

- Witalij zawsze pracuje na maksa, niezależnie od tego, czy jest to klub, czy reprezentacja.

- Czy tym razem odbyły się wtajemniczenia w debiutantów kadry narodowej?

- Nie to nie było. Nie wcześniej, bo czasu jest mało. Należy zapewnić maksymalne przygotowanie.

- Wiadomo, że pięciu zawodników reprezentacji Anglii z różnych powodów nie będzie mogło zagrać w niedzielnym meczu na Wembley - bramkarz Nick Pope, obrońcy Reece James, Luke Shaw, pomocnik Mason Mount i napastnik Marcus Rashford. Czy czynnik ten był brany pod uwagę na zajęciach teoretycznych?

- Skupiamy się bardziej na naszej grze. Chociaż oczywiście analizujemy również naszego przeciwnika: jak gra i jak powinniśmy przeciwko niemu grać.

- Anglia jest jednym z faworytów w grupie eliminacyjnej. Jednak jak pokazuje praktyka, nasza drużyna wychodzi ze szczególnym nastawieniem do takich drużyn.

— Tak, w grupach zawsze są faworyci. Ale mamy bardzo mocną drużynę, bardzo silnych zawodników grających w czołowych mistrzostwach. To pokazuje wzrost poziomu naszej drużyny, jeśli nasi zawodnicy są zapraszani do topowych klubów i najsilniejszych mistrzostw.

- Udało Ci się obejrzeć w całości mecz otwarcia Anglików w eliminacjach Euro 2024 z Włochami?

- Prawie całkowicie, bo jechaliśmy po treningu i oglądaliśmy w autobusie. A oni już sprawdzali w hotelu.

- Na podstawie meczu we Włoszech, czy zidentyfikowano słabe punkty w schemacie gry drużyny Garetha Southgate'a?

- Wszystko zostało wyjaśnione na podstawie teorii. Trenerzy wszystko nam opowiedzieli, pokazali, wytłumaczyli jak możemy i powinniśmy grać. Będziemy na tym bazować w niedzielnym meczu na Wembley.

- Czy nasz zespół codziennie odczuwa wsparcie obywateli Ukrainy w Anglii? O czym myślisz w takich chwilach?

- Czuję wielką dumę z naszego narodu, bo wszyscy jesteśmy po stronie prawdy i dobra. Bardzo dziękujemy za wsparcie nas w trudnym dla naszego kraju i wszystkich jego obywateli czasie.

— Ile razy byłeś wcześniej w Anglii?

- To mój pierwszy raz w Anglii. Wcześniej przebywał w sąsiedniej Szkocji, Walii i Irlandii Północnej. Fajnie więc, że w końcu odwiedziłem kraj, który jest przodkiem futbolu.

- Czy będziesz miał osobistych fanów na meczu w Londynie?

- Nie, na pewno nie będzie osobistych. Jednak krewni poprosili o „zrobienie” biletów dla swoich przyjaciół, a przyjaciele z kolei poprosili o zrobienie biletów dla swoich przyjaciół (uśmiechy). Dlatego już je znam. Więc wiem na pewno, że na Wembley będzie bardzo silne wsparcie ze strony naszych fanów.

Wiaczesław Kulczycki

RSS
Aktualności
Loading...
Akandżi: «Gol „Evertonu” powstał znikąd»
Dynamo.kiev.ua
27.12.2024, 02:38
Pep Guardiola: «Graliśmy bardzo dobrze, ale…»
Dynamo.kiev.ua
26.12.2024, 20:41
Fatih Terim poprowadzi klub z Arabii Saudyjskiej
Dynamo.kiev.ua
26.12.2024, 19:53
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok