Wczoraj, w 20. kolejce mistrzostw Ukrainy, Szachtar Donieck pokonał Metalist Charków 1-0. Mecz odbył się w Użhorodzie. Poniżej przedstawiamy pomeczowe komentarze trenerów drużyn.
Igor Jovicevic, trener główny Szachtara.: "W zasadzie uważam, że wynik jest rezultatem gry. Chociaż na boisku było ciężko, co naprawdę przeszkadza zawodnikom, którzy chcą grać jako numer jeden. Trzeba szybciej operować piłką, podawać, robić pierwszy kontakt, przenosić piłkę - a to utrudnia nierówna murawa, murawa nie jest w takim optymalnym stanie, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni na innych stadionach. Dlatego zabrakło nam trochę dynamiki w grze podaniowej, abyśmy mieli większą kontrolę.
Choć uważam, że w pełni zasłużyliśmy dziś na trzy punkty: strzeliliśmy jedną bramkę więcej niż przeciwnicy, ale powinniśmy byli zamknąć mecz wcześniej. Tak jak w Odessie w poprzedniej rundzie. Nie możemy być tak cierpliwi i płaszczyć się do końca, mając tyle szans. Musimy poprawić nasze wykończenie, aby zmniejszyć presję psychologiczną i zwiększyć naszą koncentrację. Bo w innych meczach udawało nam się szybko otworzyć wynik, zdobyć drugą bramkę, a potem grać swobodniej i ciekawiej atakować.
Kto strzelił więcej, ten wygrał, a nie ten, kto strzelił najpiękniejszą bramkę. Ale trzeba też grać takie trudne mecze jak dziś, jeśli chce się być mistrzem. I to nie jest żaden wyjątek. "Real Madryt też został mistrzem, nie zawsze grając dobrze i estetycznie, ale grając na wyniki. My przechodzimy przez pierwszy rok, dostajemy pierwsze wyzwanie walki o mistrzostwo, mamy sporo młodych zawodników, ale to dla nas bardzo ważne doświadczenie. Idziemy więc z meczu na mecz. Dziś zdobyliśmy trzy punkty i nikt tego nie anuluje".
"Metalist zagrał dziś przyzwoity mecz: przeszkadzali nam zarówno w pressingu, jak i w budowaniu ataku. Jeśli będą tak grać, to będą zabierać punkty swoim przeciwnikom. I widać tu rękę trenera - czego chce na boisku. To był bardzo ciekawy mecz i życzę im sukcesu."
Perica Ognjenovic, trener główny "Metalista: "Przygotowaliśmy się i wiedzieliśmy, że mecz potoczy się tak jak się potoczył, wiedzieliśmy, że Szachtar to bardzo dobra drużyna i jeśli będą mieli kontrolę nad piłką, to będzie nam bardzo trudno. Stworzyliśmy kilka sytuacji z gry, nad którymi wcześniej pracowaliśmy, ale znowu, wciąż musimy zdobyć bramkę - to jest najważniejsze. Kiedy uda nam się to zrobić w jednym z meczów, będzie łatwiej.
Wiemy, że musimy wygrać jeden mecz, a wtedy zespół będzie na wyższym poziomie psychologicznym. Musimy myśleć z meczu na mecz, bo następny mecz będzie ważny i musimy zdobyć trzy punkty."
