Były ukraiński piłkarz Mychajło Kopolovets skrytykował Dynamo Kijów w przeddzień "klasyka".
- "Nie jest jasne, co się dzieje w Dynamie! Wystarczy spojrzeć na to, jak grają w lidze: przegrali z Inguletem, nie udało im się pokonać Rukh. Drużyna jest niestabilna. Teraz przestałem oglądać mecze Dynama, bo to po prostu nie jest ciekawe. W każdym meczu potrafią stracić punkty, nawet z outsiderami. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak się stało.
Myślę, że Dynamo potrzebuje globalnych reform, muszą wziąć przykład z Szachtara. W klubie z Doniecka piłkarze poruszają się płynnie, widać zmiany, ale w Dynamie jest jakiś bałagan. Nie wiadomo, co się dzieje! Nazwałbym to łabędziem, rakiem i szczupakiem. Każdy ciągnie dla siebie, ale nie ma drużyny.
Zobaczcie, co zrobili z Tsygankovem. Lider zespołu, który gra naprawdę dobrze, został sprzedany za jedyne 5 milionów, a nie sprzedali go za 20 milionów, gdy wcześniej były oferty. Przeciążyli go i w Dynamie zaczął się regres. Z Dynama została tylko nazwa, a oni potrzebują nowego życia. To cień wielkiego Dynama, które było budowane przez pokolenia - powiedział Mikhail.