Były bramkarz Dynama Kijów, który niedawno został zawodnikiem Polesia Żytomierz, powiedział nam, co myśli o rywalizacji w nadchodzących mistrzostwach Ukrainy.
Denis Boyko"Nie lubię, gdy jeszcze przed mistrzostwami ludzie zaczynają mówić o rywalizacji.
Widzieliście, jak było na ostatnich mistrzostwach Ukrainy. Zanim się zaczęły, wszyscy dziennikarze i wielu zawodników mówiło, że Dynamo nie ma szans na wygranie tych pierwszych wojskowych mistrzostw i zajęcie pierwszego miejsca z ogromną przewagą. Ale nie - teraz wszyscy są tacy sami.
Wszystkie drużyny są teraz równe, ponieważ warunki stanu wojennego i nasze mistrzostwa, powiedzmy, nie zostały unieważnione, ale są absolutnie równe dla wszystkich. Wszystkie drużyny żyją w ruchu, są w jakimś ruchu. Gramy również bez kibiców, więc prawie wszystkie mecze są równe - nie ma meczów u siebie i na wyjeździe.
Mistrzostwa Ukrainy są teraz bardzo wyrównane, wszystkie drużyny są konkurencyjne, więc teraz błędem byłoby mówić, że jest pięciu takich rywali dla Polesia. Wszystkie drużyny przygotowują się do mistrzostw.
To nowe mistrzostwa, więc musimy przygotować się do nich odpowiedzialnie, wyjść i pokazać grę, którą pokaże nam nasz sztab trenerski, ciężko pracować od pierwszego meczu. Nie bujać się, ale grać od pierwszego meczu" - powiedział Bojko w rozmowie z serwisem prasowym Polesia.
