Prezes Veres Ivan Nadein ujawnił, że Ostap Markevych był kandydatem na stanowisko głównego trenera zespołu, ale strony nie doszły do porozumienia w sprawie współpracy.
"Markevich rzeczywiście był kandydatem. Spotkaliśmy się z nim raz. Było to przed meczami pucharowymi. Przygotował swój plan rozwoju klubu. Ma dość postępowe pomysły i okazał się profesjonalnym specjalistą.
Czy dziś jesteśmy gotowi na takie pomysły? Wątpię. Potem zadzwoniliśmy i zdaliśmy sobie sprawę, że lepiej będzie mu we Lwowie, a nam trudno będzie pociągnąć ten plan" - powiedział Nadein w wywiadzie dla VERES TV.