Pomocnik Dnipro-1 Oleksandr Pikhalionok zdradził, czego spodziewa się po rewanżowym meczu z greckim Panathinaikosem w drugiej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie pomiędzy rywalami zakończyło się porażką 1-3 dla Dnipro.
Alexander Pikhalenok"Spodziewamy się bardzo trudnego meczu. Pierwsze spotkanie przegraliśmy 1-3. Jutro zagramy na wyjeździe przeciwko drużynie, która będzie wspierana przez własną publiczność, ale to jest Liga Mistrzów i musimy dokonać małego cudu i dać z siebie wszystko, aby awansować do kolejnej rundy.
Panathinaikos ma wielu doświadczonych zawodników, którzy grali dużo w dobrych mistrzostwach, więc są silną drużyną. W pierwszym meczu straciliśmy szybko bramkę, co nie poszło zgodnie z naszym planem. Poza tym nie graliśmy zbyt dobrze w pierwszej połowie. Po przerwie, choć straciliśmy dwa gole, graliśmy znacznie lepiej, więc wierzę, że jeśli zagramy tak jak w drugiej połowie ostatniego meczu i wyeliminujemy nasze błędy, wynik będzie nasz" - powiedział Pikhalenok na przedmeczowej konferencji prasowej.
