Vyacheslav Fridman, dyrektor handlowy Dnipro-1, mówił o problemach kadrowych drużyny po powrocie do rodzinnego miasta.

- "Wszyscy Brazylijczycy wyjeżdżają. Blanco jest niezdecydowany, zaniepokojony, nawet nie z powodu tego, że coś przybędzie, ale z powodu spraw osobistych. Jego rodzina mieszka w Barcelonie i jeśli będziemy mieli kilka dni wolnego, to jak on dostanie się do Hiszpanii?
Są też nasi ukraińscy chłopcy, którzy nie pochodzą z Dniepru - oni również bardzo się martwią i denerwują, nie będę wymieniał ich nazwisk. Miejscowi - im jest łatwiej, znają sytuację w mieście, ale też się denerwują. Wszyscy już osiedlili się w Użhorodzie, a teraz muszą się przeprowadzić.
Ogólnie jest to trudna sytuacja. Drużyna nie ma jeszcze trenera. Podejmiemy decyzję w najbliższych dniach. Być może weźmiemy kurs na ukraińskiego wektora. Może tymczasowo zaprosimy jakiegoś trenera. Zobaczymy" - powiedział Friedman, cytowany przezUkrainian Football.