Honorowy prezes Dnipro-1 Jurij Bereza, który walczy na froncie w ramach batalionu Dnipro-1, zwrócił się do ukraińskich piłkarzy.
"Dzięki Bogu, że mistrzostwa Ukrainy w ogóle się odbywają. Chylę czoła przed krajem w stanie wojny, który może sobie pozwolić na piłkę nożną w tak trudnym czasie. Ale każdy z naszych piłkarzy i sportowców musi jasno zrozumieć, że w każdej chwili może zamienić wygodną szatnię i boisko na okopy.
Dlatego, gdy reprezentują nasz kraj w międzynarodowych rozgrywkach, muszą dać z siebie 100 procent, a nie tylko wykonać numer. Piłka nożna jest jedną z platform, na których można zwrócić się do światowej społeczności i powiedzieć, że jesteśmy w stanie wojny, jesteśmy zabijani. Sportowcy są ambasadorami naszego kraju na świecie.
Dlatego dziś piłkarze są takimi samymi żołnierzami, a jeśli nie chcą grać z godnością, powinni być gotowi zastąpić chłopaków, którzy teraz siedzą w okopach. Każdy centymetr naszej ziemi został wyzwolony przez ukraińską krew przelaną przez ukraińskich żołnierzy. Jeśli nie będzie państwa ukraińskiego, nie będzie klubów sportowych i piłki nożnej. Nie zapominajmy o tym. Dziękujcie naszym Siłom Obronnym za każdy dzień waszego życia. Chwała Ukrainie!" - powiedział Bereza .