Były trener reprezentacji Ukrainy i Dynama Kijów Jozsef Szabo powiedział w wywiadzie dla UPL TV, że jego zdaniem Jurij Maksymow powinien zostać mianowany nowym trenerem Dnipro-1.
- Nie rozumiałem, dlaczego Dnipro-1 szuka trenera za granicą, skoro mamy tak wielu własnych trenerów. Jest Mykhailenko, jest Maksymov. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu Yury. Pracował bardzo dobrze w Vorskli. Nie wiem, dlaczego został stamtąd zwolniony. Będę mu kibicował.
- O co Maksymov będzie walczył w Dnipro-1?
- Na pewno zbuduje tam dobrą grę. Tylko nie od razu. Nic nie dzieje się od razu. Musimy trochę poczekać, żeby mógł zobaczyć, co się dzieje z chłopakami. Ktoś zrujnował ten zespół. Yurii ma charakter, umiejętności i zdolności, by być dobrym trenerem Dnipro-1.
- Jak szybko przypomni sobie, czym jest UPL po pracy w drugiej lidze?
- Teraz nie ma tak dużej różnicy między UPL a niższymi ligami, jak kiedyś. Wielu zawodników opuściło Ukrainę. Tak więc gracze z pierwszej i drugiej ligi dołączyli do UPL. Tak teraz gramy w piłkę nożną. Zobaczymy, co się wydarzy. Nie wiem, czy Kołomojski daje pieniądze, czy nie. Kołomojskiego teraz nie ma. Nie wiem, kto będzie właścicielem Dnipro-1.
- Jak fakt, że to nie on przygotowywał i budował drużynę poza sezonem, wpłynie na Maksymowa?
- Dlatego mówię, że musimy poczekać. On przyszedł i wziął drużynę. Musimy zająć się zawodnikami. Jak trenowali, jaką mają dyscyplinę w zespole itd. To wymaga czasu.