Trener Kryvbasu Yuriy Vernidub podzielił się swoimi przemyśleniami na temat zawodników, którzy wyjechali lub pozostali w Rosji po 2014 roku.
"Nie chcę w ogóle rozmawiać o tych ludziach. To są chorzy ludzie. Dokonali swojego wyboru. Chociaż Tymoszczuk dużo mówi o tym, jak to się stało, dlaczego wszystkie jego nagrody zostały anulowane... A na co on czekał? Może jeszcze coś dodadzą? Za to, że jest w Zenicie Sankt Petersburg i pracuje dla napastnika? Myślę, że tutaj wszystko jest naturalne, wszystko jest fair.
Nie rozumiem zawodników, którzy po 2014 roku wyjechali grać do Rosji. I nigdy nie zrozumiem. Dlaczego właśnie tam? Nie było innych opcji? Pojechać gdziekolwiek, byle nie do Rosji. Te chwile są dla mnie bardzo trudne.
Tak, Ordets, na początku wojny na pełną skalę, nadal miał odwagę stamtąd odejść i teraz gra w Niemczech. Ale jeśli będzie chciał wrócić na Ukrainę - jego społeczeństwo go nie zaakceptuje. Nigdy. Ani jego, ani Tymoszczuka" - powiedział Vernidub.