Słynny ukraiński trener Oleg Fedorchuk powiedział nam, czego spodziewa się po środkowym meczu 13. kolejki mistrzostw Ukrainy, w którym Dynamo i Szachtar zagrają dziś w Kijowie.
- Jakie są Twoje oczekiwania wobec tego meczu, jak rozwinie się gra?
- Szachtar ma nowego trenera, a to zawsze oznacza przypływ emocji, zwiększoną odpowiedzialność i chęć sprawdzenia się wśród zawodników. "Dnipro-1 pokazało, że jest to plus, kiedy po przybyciu Maksymova rozpoczęli zwycięską passę.
"Szachtar z pewnością będzie w lepszym stanie psychicznym. Ale ten mecz jest niezwykle ważny dla Dynama, ponieważ w przypadku porażki Kijów praktycznie straci szanse na zdobycie mistrzostwa. Dlatego mecz będzie emocjonujący i nie będzie łatwy dla Dynama.
- Kto może zostać bohaterem meczu?
- Spodziewam się dobrej gry pomocników, a Szachtar ma silniejszą drużynę. W Dynamie wszyscy czekali na powrót Shaparenki, ale zabłysnął tylko w jednym meczu, a potem wyglądał na wyblakłego. Miejmy nadzieję, że udowodni swoją wartość przeciwko Szachtarowi.
Jest nadzieja dla Buyalsky'ego, który gra z opaską kapitańską. Brazhko, który ma pretensje do przywództwa, również może się wykazać.
W Szachtarze Bondarenko, Sudakov i Kryskiv grają stabilnie, skutecznie i czują się pewnie.
- Myślisz, że Surkis zwolni Lucescu po meczu z Szachtarem?
- Ta decyzja już dawno powinna zapaść. Z obozu Dynama dochodziły już przecieki, że nie wszyscy zawodnicy są zadowoleni z pracy Lucescu. Rok temu tak nie było. Mecz z Szachtarem będzie kluczowy dla Lucescu.
Przybycie Rumuna ożywiło Dynamo na rok, po czym drużyna zaczęła staczać się w dół. Nie było innowacji, pomysłów, emocjonalnego wsparcia ze strony trenera, więc zawodnicy stali się nerwowi, o czym świadczą częste zawieszenia.
Fakt, że Lucescu zaczął odwracać się od sędziów jest niepoważny.
Myślę, że jeśli Dynamo przegra z Szachtarem, to Surkis na 90% zwolni Lucescu. Nie ma sensu go trzymać, trzeba będzie przygotować się na kolejny sezon.
- Dlaczego Dynamo nie dodało żadnego zawodnika w letnim okienku transferowym, nie licząc wolnych agentów i powrotu wypożyczonych zawodników? Dlaczego Surkis wydał kilka razy mniej niż Achmetow w Szachtarze, mimo że wzmocnienie po fatalnym poprzednim sezonie było oczywistością?
- Po pierwsze, możliwości Surkisa są ograniczone, a po drugie, potrzebuje on pomysłów. Widzimy drużyny UPL, które są obsadzone ukraińskimi zawodnikami i grają dobrze. To jest ten sam Kryvbas i Polissia.
Czasami trzeba zmienić trenera, a nie zawodników. "Dynamo ustępuje tylko Szachtarowi na Ukrainie pod względem składu, a to niewiele. W efekcie drugi sezon z rzędu zawodzi, nie zajmując nawet drugiego miejsca.
- Dlaczego zawodnicy, którzy błyszczeli w innych drużynach, jak Kabajew, w Dynamie cofają się i przestają rozwijać?
- Zawodnicy, którzy przychodzą do drużyny, potrzebują wsparcia trenera. On daje im możliwość adaptacji i popełniania błędów. Jeśli trener tego nie robi, zawodnik staje się nerwowy.
Lucescu całkowicie ufał tylko dwóm zawodnikom - Besedinowi i Garmashowi. Pozostałych karał bardzo surowo. I co zobaczyliśmy na koniec? Lucescu postawił na niewłaściwych ludzi.
- Szachtar podpisał trzech Brazylijczyków (Eginaldo, Neverton, Pedrino), ale żaden z nich nie jest zawodnikiem pierwszej drużyny. Czy możemy zapomnieć o nich jako o wzmocnieniu?
- Szachtar ma doświadczenie w tym względzie. Prawie wszyscy nowi zawodnicy Szachtara mają sześć miesięcy na adaptację. Brazylijczykom niezwykle trudno jest się zaadaptować. "Szachtar wziął ich z myślą o przyszłości.
Co dziwne, czołowymi zawodnikami drużyny z Doniecka nie są Brazylijczycy, ale nasi wychowankowie. Bardzo lubię też dwóch Gruzinów - Gocholeishviliego i przede wszystkim Azarova. Dynamo dobrze radziło sobie na gruzińskim rynku - Kaladze, Demetradze, Tsveiba - ale teraz Szachtar stał się bardziej elastyczny i wyprzedza Kijów.
W ZSRR Gruzini byli nazywani radzieckimi Brazylijczykami ze względu na swój sprzęt. Być może zarząd Szachtara wierzy, że gruzińskim "Brazylijczykom" łatwiej będzie się przystosować.
- W tej rundzie odbędą się dwa głośne mecze: "Dynamo" kontra "Szachtar" i "Polesie" kontra "Kryvbas". Który mecz uważasz za najważniejszy i dlaczego?
- Oczywiście, mecz Dynama z Szachtarem jest najważniejszy. Mistrzostwa są jak maraton. Na równiku rywalizacji Polissia i Kryvbas objęły prowadzenie, ale Szachtar i Dynamo mają większy potencjał i większe doświadczenie. Najprawdopodobniej Kryvbas i Polissia będą walczyć o drugie miejsce, zwłaszcza jeśli Dynamo zawiedzie.
- Jakie są Twoje przewidywania na mecz Dynamo vs Szachtar?
- Pomimo wszystkich problemów Dynama, Klasyk to Klasyk. Myślę, że Kijów nie przegra, bo nie mogą tracić punktów, ale też nie będą w stanie wygrać. Stawiam na 1-1.
Andrii Piskun