Pomocnik Liverpoolu Alexis McAllister wypowiedział się na temat starcia Darwina Nuneza i Josepa Guardioli, do którego doszło po meczu Manchesteru City z Liverpoolem.
- Jak powiedział Klopp, obaj są dość emocjonalnymi ludźmi. Między Pepem i Darwinem nic się nie wydarzyło. Jeden coś powiedział, drugi zaprzeczył, to wszystko. Właśnie dlatego się śmiałem. Gdybym zobaczył coś poważnego, nie śmiałbym się. Darwin potrafi się tak szybko zirytować i to jest najzabawniejsze.
Tak, Darwin wziął to na poważnie, podczas gdy dla Pepa był to bardziej żart. Nie wiem, czy powinienem ci o tym mówić, ale powiem. Była tam pewna sytuacja. Nie wiem, czy to był rzut rożny, czy dośrodkowanie, ale Holland główkował i piłka minęła słupek. Pep odwrócił się i zaczął mówić, że mieliśmy szczęście, czy coś w tym stylu.
Potem, prawie w ostatnich minutach meczu, było dośrodkowanie na bramkę, a Lucio Diaz chciał główkować, ale uratowali go. Wtedy Darwin powiedział do Guardioli: "Jakie ty masz szczęście". Od tego momentu zaczęła się walka", powiedział Alexis McAllister.