Menedżer ds. mediów Mynai Myroslav Nebesnyk przyznał, że trudno byłoby dokończyć dzisiejszy mecz ligi ukraińskiej z Dynamem.
Myroslav Nebesnyk (z prawej)
- Czy można było dzisiaj dokończyć mecz? Dla mnie tak. Ale są zawodnicy, jest ekipa transmisyjna, jest wiele różnych niuansów. Ani Dynamo, ani Minaj, ani nadawca nie są winni. Nie jestem w stanie powiedzieć, jak wyglądałoby to przy włączonych światłach około godziny 16.40. Prawdopodobnie byłoby to trudne dla zawodników" - powiedział po meczu Nebesnyk.