Trener Szachtara U-19 Oleksiy Belik wyjaśnił dla kanału telegramu TaToTake powód, dla którego Metalist 1925 odmówił przełożenia meczu przedostatniej kolejki jesiennej części Młodzieżowych Mistrzostw Ukrainy.
"Szanuję moich kolegów i rywali. Ale przede wszystkim muszę chronić swoją drużynę, aby osiągnąć swoje cele. W tym sezonie, ze względu na trudności logistyczne i pogodowe, trzykrotnie prosiliśmy inne kluby o przeniesienie lub przełożenie meczów bezpośrednich. I trzykrotnie spotkaliśmy się z odmową. Nie mam pretensji: wszystkie strony powoływały się na przepisy.
Ale jak patrzyliby na mnie moi piłkarze, gdybym pozwolił dwóm najlepszym zawodnikom przeciwnika (mowa o Panczence i Nogueirze z Metalista 1925 - red.) opuścić z powodu dyskwalifikacji nie nasz mecz, ale następny mecz z Dynamem, grającym z nami na wiosnę - po Kijowie w najsilniejszym składzie?
Rozumiem problemy kadrowe drużyny z Charkowa, ale gdy miałem to samo w przeddzień meczu z Barceloną, włączyłem do składu chłopaka z drużyny U-17 bez żadnego treningu. Zasady powinny być takie same dla wszystkich, prawda?" - powiedział Belik.
SCC podejmie decyzję w sprawie meczu pomiędzy Szachtarem a Metalistem 1925 w tym tygodniu. "Szachtar jest liderem pod względem straconych punktów, mając -2 punkty od Dynama, ale +2 nierozegrane mecze.