Argentyński napastnik Julian Alvarez wspomina swój najtrudniejszy mecz na Mistrzostwach Świata FIFA 2022 w Katarze, który jego drużyna triumfalnie wygrała.
- Nigdy nie miałem w głowie tyle gówna, co w meczu z Meksykiem. Mówią, że mistrzostwa świata składają się z siedmiu finałów, więc nie mieliśmy miejsca na błędy. Kiedy wszedłem na boisko, Lionel strzelił niesamowitą bramkę, która otworzyła mecz. Nigdy nie czułem się tak przerażony, ponieważ byliśmy bliscy odpadnięcia z Mistrzostw Świata w drugim etapie", powiedział Julian Alvarez.
Przypomnijmy, że w meczu 2. kolejki fazy grupowej reprezentacja Argentyny pokonała reprezentację Meksyku wynikiem 2:0. Gole dla Albiceleste zdobyli Lionel Messi i Enzo Fernandez.