Trener Girony Michel Sanchez odpowiedział na pytanie, czy widzi siebie w roli trenera Manchesteru City w przyszłości.
Michelle Sanchez. Zdjęcie: Gettyimages"Nie wiem... To szaleństwo myśleć o tym teraz, ponieważ lubię żyć chwilą. Przeżywamy wspaniały moment z Gironą, tworzymy historię. Słucham wszystkiego, zarówno dobrego, jak i złego, jestem bardzo samokrytyczny.
Lubię widzieć, jak inni oceniają mój zespół i moją pracę, ponieważ nie możesz skupiać się tylko na swojej pracy, musisz widzieć, jak jesteś postrzegany w świecie zewnętrznym. Oczywiście rozumiem, kto jest konstruktywny, a kto destrukcyjny.
Jeśli zacznę czytać Twittera, zgubię się, ponieważ są ludzie, którzy wchodzą tam tylko po to, by szkodzić, a to może być stresujące. Dzisiaj cieszę się chwilą i zobaczymy, co będzie dalej.
Moim marzeniem jest przejście do historii z Gironą", powiedział Michel.
