Obrońca Szachtara Jarosław Rakicki powiedział, że wróci do reprezentacji Ukrainy, jeśli zostanie powołany.
Jarosław Rakicki
"Jeśli dostanę powołanie do reprezentacji, będę bardzo szczęśliwy. Jest taka tradycja w drużynie narodowej: nowicjusz musi wykonać piosenkę. I chociaż rozegrałem ponad pięćdziesiąt meczów dla reprezentacji, wciąż jestem gotowy zaśpiewać coś dla chłopaków podczas tego symbolicznego wydarzenia. A wtedy wykonałbym już hymn Ukrainy na stadionie. W każdym razie śpiewam go i nadal będę śpiewał" - powiedział Rakitskiy.