Vyacheslav Zakhovailo, znany menedżer i ekspert, skomentował zimowe transfery Szachtara, w szczególności transfer Brazylijczyka Kevina.
- "Nie jest tajemnicą, że zagraniczni piłkarze przyjeżdżają na Ukrainę tylko po to, by zarabiać pieniądze. A w czasach wojny te kwoty powinny być pomnożone przez dwa lub trzy. Jak dla mnie, ogromna kwota za Kevina jest przesadzona. Ten zawodnik ma zarówno dobre, jak i złe strony. Ale gdyby nie wojna, to albo byłby trzy razy tańszy, albo w ogóle by go tu nie było.
W dzisiejszych czasach bardzo trudno jest przyciągnąć zagranicznego zawodnika na Ukrainę. Albo musi mieć nerwy ze stali, albo trzeba go kupić za duże pieniądze. Sytuacja w ukraińskim futbolu jest dziś taka, że każdy klub, od lidera po outsidera, ma jedno zadanie - przetrwać. Ale moim zdaniem teraz nie czas na tak drogie zakupy.
Czy Szachtar potrzebuje tego zawodnika? Być może, biorąc pod uwagę fakt, że Szachtar gra w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Muszą utrzymać swoją markę i być aktywni na rynku transferowym. W końcu selekcjonerzy klubu wiedzą, co robią. Wydaje mi się jednak, że Kevin był jedynym, który zgodził się przenieść na Ukrainę w czasie wojny. Mam nadzieję, że mu się uda" - powiedział ekspert.