Były dyrektor generalny lwowskich Karpat Oleksandr Efremov po wczorajszym meczu 18. kolejki mistrzostw Ukrainy Aleksandrii z Szachtarem powiedział, co sądzi o obecnych problemach klubu z Doniecka.
"Myślę, że jeszcze kilka takich meczów, a kryworożsko-chorwacki monohement (zarząd) Szachtara będzie kayuk.
"Szachtar jest uderzany fantomowymi 80 milionami za Mudryka. Matvienko, Bondarenko, Konoplya, Krys'kiv i Sudakov gasną na naszych oczach - w dużej mierze z powodu porażki kapitana Stepanenko. Srna i Palkin muszą osobiście odpowiedzieć za to wszystko. RLA (Rinat Achmetow, prezydent Szachtara - przyp. red.) już dawno powinien zrobić reset. Teraz będziemy musieli odciąć go od serca. To trudne, bolesne, ale niezbędne do przetrwania.
I jeszcze trochę o meczu z Oleksandriją. Rotan zaskakująco umiejętnie i skutecznie budował grę. Wysoki pressing, ciągły ruch - to podstawy futbolu, ale żeby je efektywnie wykorzystać, trzeba mieć bardzo dobry trening funkcjonalny.
I jeszcze jedno. "Szachtar sam poprosił o przełożenie rozpoczęcia meczu (mecz Oleksandrija z Szachtarem rozpoczął się o 13:00 - przyp. red.), prawdopodobnie po to, by chłopcy mogli zjeść obiad z rodzinami. Ale nie udało się, a teraz już szukają wrogów zewnętrznych: było za mało czasu, żeby dojść do siebie! Śmieszne? Haniebne! Tak niesportowo, nie po męsku...", - napisał Efremov na swojej stronie w sieci społecznościowej Facebook.