Były pomocnik Dynama Kijów Serhiy Kovalets podzielił się swoimi wrażeniami z meczu swojej byłej drużyny z Chornomorets Odessa (1-0) w 19. kolejce mistrzostw Ukrainy, który odbył się w minioną sobotę w stolicy.
"Odessianie wyglądali wystarczająco solidnie. "Żeglarze" mieli nawet nadzieję, że uda im się wyrównać, tak jak to było w meczu z Obolonem. Chciałbym wspomnieć o Avagimyanie, który wyszedł w wyjściowym składzie i dominował w środku pola. Bragaru i Shtogrin również starali się jak mogli.
Jednak doświadczenie Dinama wciąż miało wpływ. Już na początku meczu był moment dla Vanata z Dynama, kiedy znalazł się przed bramką i zagrał do odbitej piłki po tym, jak strzał Shepeleva został sparowany przez Varakutę.
Niestety w jednym z epizodów błąd popełnił bramkarz Chernomorets, który miał stabilną jesienną część mistrzostw i był najbardziej wyróżniającą się postacią w ostatnim meczu z Obolonem. Nie poprawił piłki, która po rykoszecie od poprzeczki trafiła do Shepeleva, a ten był autorem jedynego gola w meczu.
Gdy na tablicy widniał wynik 1:0, drużyna z Kijowa pokazała dobrą grę. Było dużo kontrataków, przechwytów, była walka i emocje wrzały. Wydaje mi się, że szóste z rzędu zwycięstwo Dynama pod wodzą Ołeksandra Szowkowskiego było jak najbardziej zasłużone" - powiedział Kovalets, cytowany przez UA-Football.