Środkowy pomocnik Jagiellonii Taras Romanchuk może otrzymać powołanie do reprezentacji Polski na play-offy Euro 2024, donoszą Meczyki.
W 2019 roku, podczas meczu z Wisłą Płock, Taras miał konflikt z zawodnikiem rywali Dominikiem Furmanem. Romańczuk twierdził, że Furman mówił o Stepanie Banderze.
"Walczymy z dyskryminacją, a on rzuca słowami o Banderze. Trudno mi było zapanować nad emocjami.
Moja rodzina też była torturowana przez Banderę, a on tak do mnie mówi. To brak szacunku. Dziś po raz ostatni uścisnąłem mu dłoń. Więcej tego nie zrobię" - powiedział Romańczuk.
Przegląd Sportowy poinformował, że Furman nazwał Romańczuka, który jest z pochodzenia Ukraińcem, "banderowcem" i "farbowanym lisem".
32-letni piłkarz, który urodził się w Kowlu, rozegrał 1 mecz w reprezentacji Polski. Był to mecz towarzyski z Koreą Południową (3:2) w 2018 roku.