Trener Girony Michel Sanchez powiedział, że kataloński klub był zmuszony pozwolić Viktorowi Tsygankovowi odejść do reprezentacji Ukrainy pomimo jego kontuzji.
"Tsygankov jest piłkarzem w 100 procentach oddanym naszemu klubowi, to jednoznaczne. Zobaczymy, czy Viktor będzie gotowy do gry w reprezentacji w czwartek. Byliśmy zmuszeni puścić go na zgrupowanie reprezentacji Ukrainy. Wiemy wszystko o jego kontuzji - ma skręcenie więzadła kolanowego i jest to bardzo bolesne. Po meczu z Osasuną ciągle odczuwał dyskomfort, zobaczymy czy będzie w stanie zagrać w najbliższym meczu. Wierzymy, że Tsygankov", - cytuje Micheal Sanchez publikację AS.
Tsygankov opuścił mecz "Girony" z "Getafe" z powodu kontuzji kolana, ale przybył do reprezentacji Ukrainy. 21 marca Niebiesko-Żółci spotkają się z Bośnią i Hercegowiną w play-offach kwalifikacji do Euro 2024.