Były zawodnik Bośni i Hercegowiny Samir Muratovic powiedział, czego spodziewa się po dzisiejszym meczu reprezentacji swojego kraju z Ukrainą w półfinale rundy play-off kwalifikacji do Euro 2024.
"Wiemy, że gramy przeciwko niezwykle silnej drużynie, która jest faworytem tego meczu. Ale z drugiej strony, jesteśmy teraz w dobrej formie. I prawie wszyscy nasi zawodnicy grają teraz stabilnie w dobrych klubach. Obecna reprezentacja Bośni i Hercegowiny to połączenie młodości i doświadczenia. Co więcej, drużyna ma głębię w składzie. Myślę, że największym problemem dla Savo Milosevicia (trener reprezentacji Bośni i Hercegowiny - przyp. red.) jest obecnie wybór zawodników do wyjściowego składu.
Oprócz własnego boiska, ogromne znaczenie ma forma zawodników drużyny narodowej. O Džeko nie będę tu nawet wspominał, spójrzmy na innych. Demirović rozgrywa najlepszy sezon w swoim życiu w Augsburgu, strzelił ponad dziesięć goli. Wielu jakościowych graczy w środku pola, na flankach... Plus Ahmedhodzic, który gra w angielskiej Premier League. Dlaczego więc nie mieć nadziei na najlepsze?
My, byli piłkarze, kibice, marzymy o tych Mistrzostwach Europy, ale uwierzcie mi, nikt nie aspiruje do tego turnieju bardziej niż Džeko i Pjanić. Mają już swoje lata i wiele dali drużynie narodowej - najpiękniejszą rzeczą dla nich byłoby teraz zakwalifikowanie się do Euro" - powiedział Muratovic cytowany przez Reprezentacija.ba.
Tłumaczenie i adaptacja stylistyczna - Dynamo.kiev.ua, przy korzystaniu z materiału hiperłącze jest obowiązkowe!