Były reprezentant Islandii i zawodnik Ruchu Lwów Ragnar Sigurdsson ocenił nadchodzący mecz kwalifikacyjny do Euro 2024 z Ukrainą.
Ragnar Sigurdsson (fot. fcrukh.com)- Jak gra teraz reprezentacja Islandii? Ukraina grała z nimi po raz ostatni jakiś czas temu.
- Oglądałem wczorajszy mecz. Myślę, że mamy teraz ogólnie atakującą drużynę. Kiedy graliśmy wcześniej, mieliśmy bardziej defensywną drużynę. Ta drużyna również dobrze się broni, ale ma niesamowitych zawodników w ataku.
- Jakie są kluczowe aspekty, na które Ukraina powinna zwrócić uwagę w meczu z Islandią?
- Naprawdę nie wiem i nie sądzę, że powinienem o nich mówić.
- A jakich ważnych zawodników w reprezentacji Islandii byś wyróżnił?
- Arnor Traustason, stał się bardzo ważny dla drużyny w środku pola, odgrywa bezinteresowną rolę, walcząc i grając piłką dla swojej drużyny. Sverrir Ingason, kapitan, jest naszym najlepszym obrońcą. Wyróżniłbym także Viktora Paulssona, naszego prawego obrońcę, który jest obecnie bardzo ważny dla drużyny. Gra bardzo dobrze jako prawy obrońca, ale może także grać w środku pola i jako środkowy obrońca, jest wszechstronnym zawodnikiem.
Mamy szczęście do bramkarza Gaukona Valdimarssona, myślę, że jest bardzo dobry, bramka jest w dobrych rękach. Ale oczywiście Albert Gudmundsson jest obecnie naszym najlepszym zawodnikiem. Nie był z drużyną przez długi czas, ale wczoraj strzelił trzy gole. Jest niesamowity, gra w Serie A dla Genui, cieszymy się, że go mamy.
- Jakie są twoje oczekiwania co do meczu Islandii z Ukrainą? Jak myślisz, kto wygra?
- Nie wiem. Wczorajszy mecz pomiędzy Izraelem i Islandią był meczem pomiędzy drużynami, które nie wiedziały, jaki mają status. Sprawy nie układały się dobrze dla obu z nich, gra była 50-50. Dla mnie mecz z Ukrainą jest taki sam. Nie wiem zbyt wiele o reprezentacji Ukrainy w tej chwili, a nasza islandzka drużyna może grać dobrze, ale może też zagrać bardzo zły mecz. Nie są zbyt stabilni.
Myślę więc, że mecz będzie 50-50. Ale mam nadzieję, że nasi chłopcy będą w stanie wnieść pragnienie zwycięstwa, ogień i uzyskać tę dodatkową przewagę, której potrzebujemy przeciwko drużynie takiej jak Ukraina.
