Reprezentacja Ukrainy w Polsce rozpoczęła wczoraj przygotowania do finałowego meczu play-off Mistrzostw Europy 2024 z Islandią.
Zdjęcie: Serwis prasowy UAFPo przylocie do Poznania niebiesko-żółci udali się autobusem do miejscowości Opalenica, gdzie odbyli sesje treningowe w formacie serii gier na wysokiej jakości boisku. Ukraiński pomocnik Oleksiy Hutsulyak podzielił się swoimi emocjami związanymi ze zwycięstwem 2:1 nad Bośnią i Hercegowiną.
"Mecz był trudny i zawsze trudno jest wejść w taką grę, ale nie mogę powiedzieć, że byłem zbyt zmartwiony. Dobrze, że wynik wciąż jest na naszą korzyść. Początkowo gospodarze zbudowali silną linię defensywną, ale kiedy wszedłem na boisko, myślę, że byli już trochę zmęczeni. W ataku zrobiło się łatwiej i wykorzystaliśmy to. Zacząłem na swojej pozycji po prawej stronie, a potem przeniosłem się na środek. Założenie Rebrowa było proste - wygrać mecz. Udało mi się kilka rzeczy, ale myślę, że i tak pomogłem drużynie. Dobrze, że szybko strzeliliśmy dwa gole" - powiedział Oleksiy Hutsulyak.
Przypomnijmy, że ostatni mecz play-off eliminacji Euro 2024 pomiędzy Ukrainą a Islandią odbędzie się 26 marca na stadionie Tarczyński Arena Wrocław we Wrocławiu i rozpocznie się o godzinie 20:45 czasu lokalnego (21:45 w Kijowie).
