Honorowy prezes Dnipro-1 Jurij Bereza skomentował ostatnie nieprzyjemne wiadomości na kanale telegramu Dniepryanin.
- Yuriy Mykolayovych, czy mógłbyś skomentować rasistowski ostrzał bazy klubu w Prydniprovsku?
- Faktem jest, że jesteśmy w stanie wojny z rękami kretynów, a oni mogą uderzyć wszędzie, celując w infrastrukturę. Atak na bazę jest tego przykładem. Ci dranie nie są odpowiedzialni za swoje czyny i robią wszystko przez swój tyłek.
- Czy będą konsekwencje dla klubu, zarówno finansowe, jak i moralne?
- Oczywiście bardziej moralne, bo cały ten majątek jest własnością państwa i jest dzierżawiony przez nasz klub. Ogólnie rzecz biorąc, państwo musi zapewnić ochronę swojej własności. A my ze swojej strony podejmiemy pewne kroki, aby chronić dzieci, drużynę kobiet i personel. Zostanie to omówione w najbliższej przyszłości, aby chronić zawodników i personel.