Skandal wybuchł po meczu pierwszej ligi w grupie pucharowej pomiędzy Niwą Tarnopol a Dinazem (1-4). Komentator meczu, Pavlo Posokhov, zdradził szczegóły incydentu.
Roman MichajłowW sobotę 30 marca odbył się mecz w grupie pucharowej pomiędzy Niwą Tarnopol a Dinazem, który zakończył się zwycięstwem gości 4-1. Komentator meczu, Pavlo Posokhov, powiedział, że po meczu jeden z inwestorów Nivy, Roman Mykhailiv, zwrócił się do niego z pretensjami dotyczącymi jego komentarza do meczu. Urzędnik zasugerował, że Posokhov kibicował Dinazowi.
"Wygląda na to, że dzisiaj po raz ostatni komentowałem Nivę. Po meczu podszedł do mnie ten pan na zdjęciu, chyba pan Mykhailiv, i zapytał, skąd jestem. Kiedy odpowiedziałem, zaczął mi mówić, że "teraz rozumiem, dlaczego Dinaz strzela gola, a ty się zaorałeś".
Kiedy zwróciłem uwagę, że transmisja jest na YouTube, a komentator jest neutralny, pan jeszcze bardziej się wzburzył i zaczął krzyczeć na swoich pracowników, "żeby znaleźli mi normalnego komentatora, a nie tego" - napisał Pavlo Posokhov na swoim kanale Telegram.
