Prezes tureckiego Besiktasu Hasan Arat nie potwierdził wcześniejszych informacji, że nowym trenerem zespołu zostanie były szkoleniowiec Dynama Kijów Mircea Lucescu.
"Nie podjęliśmy jeszcze jasnej decyzji. Mamy zarówno lokalnych kandydatów, jak i zagranicznych. Przechodzimy przez niestabilny okres i w takich okolicznościach nie chcemy popełnić błędu w wyborze. Kto poprowadzi Besiktas - turecki specjalista czy zagraniczny? 50/50", powiedział Arat cytowany przez Fanatik.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej "Besiktas" oficjalnie ogłosił zwolnienie ze stanowiska głównego trenera Fernando Santosu. Drużynę tymczasowo prowadzi lokalny specjalista Serdar Topraktepe.