W środę, 1 maja, odbył się przełożony mecz 5. kolejki rozgrywek o mistrzostwo Ukrainy sezonu 2023/24, w którym Dynamo Kijów pokonało Veres z Rovna wynikiem 3:0. Mecz odbył się w Kijowie na stadionie Dynama imienia Walerija Łobanowskiego. Oto pomeczowa konferencja prasowa trenerów drużyn.
Oleksandr SHOVKOVSKY, główny trener Dynama:
- Gratuluję wszystkim kibicom Dynama zwycięstwa. Dziękuję naszym siłom zbrojnym, naszym obrońcom i obrończyniom za możliwość rozgrywania takich meczów, za możliwość gry w UPL.
Przygotowywaliśmy się do tego meczu, rozumiejąc, że przeciwnik wyciągnie pewne wnioski z pierwszego meczu z nami, w którym udało mu się wyrwać remis w ostatnich minutach. Rozumieliśmy, że to będzie trudny mecz, ponieważ spodziewaliśmy się, że Veres będzie bronić się z dużymi siłami i szukać szans w kontratakach.
Nie wszystko nam się udawało w pierwszej połowie, ale zdawaliśmy sobie sprawę, że po pierwszej bramce będzie nam się grało nieco łatwiej. W zasadzie tak też się stało.
Dzisiaj nie wszyscy nasi piłkarze mogli zagrać z powodu dyskwalifikacji, ale mamy pewną liczbę zawodników. I znowu Bilovar i Supriaga niestety nie mogli zagrać z powodu choroby.
- Kiedy ten wirus w drużynie się skończy?
- Jestem z tego powodu tak samo niezadowolony i zaniepokojony. Zarówno prezes naszego klubu zachorował, jak i przedstawiciele sztabu trenerskiego nie byli w najlepszej kondycji. Mam nadzieję, że to ostatnia agonia wirusa.
Podejmujemy wszystkie niezbędne środki, aby wspierać układ odpornościowy zawodników, ale ta sytuacja jest jedną z tych, które trudno kontrolować.
- Jak skomentujesz bramkę Ponomarenki?
- Nie będę komentował gry Ponomarenki. Ma potencjał i musi zrobić wszystko, by wyrosnąć na pełnoprawnego zawodnika. W międzyczasie ma wiele do zrobienia zarówno pod względem psychologicznym, jak i taktycznym. Gra na poziomie U-19 i gra w pierwszej drużynie w UPL to zupełnie inne rzeczy. Między innymi na tym poziomie istnieje bardzo duże obciążenie psychologiczne. Być może jeszcze się z tym nie zmierzył, ale musi zdać sobie sprawę: komu wiele się daje, od tego wiele się wymaga. I nie każdy może wytrzymać obciążenie psychiczne.
Dlatego należy stopniowo uczyć się i pracować. Jak powiedział Walerij Wasiljewicz Łobanowski, do talentu należy dodać pracowitość i pracę nad własnymi cechami. Dlatego ważne jest, jak Ponomarenko będzie pracował i jak zrozumie, co należy zrobić.
Zawsze powtarzam chłopakom: nie powinniście patrzeć na to, skąd przyszliście i gdzie jesteście teraz - powinniście przeanalizować, co zrobiliście, aby to osiągnąć i jakie wysiłki włożyliście. Wtedy każdego dnia będziesz robił postępy. Nie powinieneś rozwodzić się nad tym, co osiągnąłeś, jakie tytuły zdobyłeś, ile bramek strzeliłeś. Przede wszystkim musisz zrozumieć, że musisz rozwijać się razem z drużyną i nie stawiać swoich ambicji ponad nią. Tak, musisz rozwijać się indywidualnie, ale musisz to robić razem z drużyną. I dawać z siebie wszystko. Wtedy jako zawodnicy będziecie się rozwijać. I będziecie mogli grać nie tylko w UPL, ale także na najwyższym poziomie.
Oleg Szandruk, pełniący obowiązki głównego trenera Veres:
- Do drugiej bramki wyglądaliśmy całkiem jakościowo. Tak, rozumiem, spędziliśmy dużo czasu w obronie, ale właśnie do tego się przygotowywaliśmy - do gry bez piłki. Byliśmy cierpliwi, wytrzymaliśmy strukturę.
Bardzo trudno jest zagrać na zero z Dynamem Kijów. Ale jednocześnie mieliśmy kilka szans. Niestety, nie byliśmy skuteczni w tych epizodach.
No i chyba zawiedliśmy w końcówce meczu....
- Dlaczego nastąpiła tak poważna rotacja w składzie w porównaniu do poprzednich meczów?
- Jest kilka powodów. Przede wszystkim mieliśmy wymuszone zmiany. Zarówno z powodu nadmiaru kartek, jak i kontuzji. Ponadto przeprowadziliśmy również zaplanowaną rotację: mamy zawodników, którzy ciągnęli wszystkie poprzednie mecze pod dużym obciążeniem, a dziś chcieliśmy dać pograć innym graczom.
Niech zagrają przeciwko Dynamu Kijów, abyśmy sami zrozumieli, na kogo możemy liczyć w ostatnich meczach, w kluczowych dla nas meczach! Otrzymaliśmy wiele pozytywnych informacji. Nasz zespół jest całkiem wyrównany. Nie po raz pierwszy dokonujemy wielu zmian, ale nie ma to wpływu na grę.
Ołeksandr POPOW ze stadionu Dynama imienia Walerija Łobanowskiego