Znany ukraiński dziennikarz Mykola Neseniuk poświęcił Jurijowi Wernydubowi post na Facebooku.
Yuriy Vernydub przeszedł na emeryturę z naszego futbolu i wie o nim wszystko. Dlatego po meczu z Dynamem Kijów zapytałem go, czy "cud Minaj" będzie kontynuowany w ostatniej kolejce i czy ostatnia drużyna w mistrzostwach ma szansę pokonać Kryvbas, który już niczego nie potrzebował? Pytanie było retoryczne - żaden trener nie przyznałby się do gry w "giveaway".
Na to pytanie mógł odpowiedzieć tylko mecz, w którym trzecia drużyna, zgodnie z oczekiwaniami, pokonała ostatnią. I żadnych "cudów"!
Daleki jestem od myśli, że w naszym futbolu wreszcie zwyciężyło fair play. Stąd właśnie znak zapytania w nagłówku. Jurij Wernydub może go usunąć dalszą grą swojej drużyny, która, mam nadzieję, zaskoczy nas w przyszłości tylko niespodziewanymi zwycięstwami, a nie podejrzanymi porażkami.
Mykola NESENYUK