W przededniu jutrzejszego meczu towarzyskiego pomiędzy Mołdawią a Ukrainą, który odbędzie się w Kiszyniowie na stadionie Zimbru (początek: 19:00 czasu kijowskiego), trener naszych przeciwników Serhii Kleshchenko wypowiedział się dla mediów.

- Nie jest tajemnicą, że linia ofensywna jest najsilniejsza w reprezentacji Ukrainy. Co więcej, pięciu napastników ma mniej więcej równorzędnych zmienników. Jeśli zacznę wymieniać nazwiska, zakręci mi się w głowie. W końcu wszystkie te nazwiska są dość znane i głośne. Widzimy tych graczy co tydzień w bardzo silnych mistrzostwach. Mecz pokaże, jak będziemy bronić. Powiemy chłopakom, co chcemy zobaczyć.
Jednak nawet jeśli będziemy musieli bronić przez większość meczu, to i tak skupimy się na ataku. Myślę, że Ukraina nie pozwoli nam na duże posiadanie piłki. Musimy być gotowi na odbieranie piłki i szukanie szybkich ataków. Albo szukać piłki i utrzymywać się przy niej, by zyskać trochę przestrzeni. Bez względu na wszystko, zawsze staramy się dotrzeć do bramki przeciwnika tak szybko, jak to możliwe" - powiedział Kleshchenko.