Główny trener Rumunii Edward Iordanescu podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec Euro 2024.
"Dla kraju, kibiców i całego narodu rumuńskiego jest to święto. Razem z rumuńskimi fanami piłki nożnej przeżyliśmy wyjątkowe chwile podczas kwalifikacji. Ta wspaniała kampania została przyjęta przez kraj z wielkim entuzjazmem. Czuliśmy radość i ciepłe nastawienie. Czuliśmy, że ludzie znów wspierają drużynę narodową.
Wierzę, że jeśli nadal będziemy podążać tą ścieżką, będziemy w stanie stworzyć niezapomniane chwile dla Rumunii i rumuńskich kibiców na Mistrzostwach Europy. To wszystko, na co liczę. Musimy iść krok po kroku, cieszyć się każdą chwilą, każdym dniem, każdą godziną, każdą minutą spędzoną na turnieju, traktować go z najwyższą odpowiedzialnością, dając z siebie wszystko.
Minęło wiele czasu, odkąd Rumunia po raz ostatni była reprezentowana na dużym turnieju. W tym czasie nasi kibice przeżyli wiele trudnych chwil. Nasza ciężka praca opierała się na zaufaniu i konsekwencji - każdy zawodnik rozumiał, że musi dać z siebie 200 procent - nie 100 procent, ale 200 procent. Dzięki temu uwierzyliśmy, że możemy rozwijać się zarówno razem, jak i indywidualnie. Przynieśliśmy Rumunii zaszczyt, ale przed nami jeszcze wiele pracy" - powiedział Iordanescu, cytowany przez oficjalną stronę UEFA.