Kapitan Ukrainy Taras Stepanenko podsumował dla serwisu prasowego UEFA wyniki meczu 1. kolejki fazy grupowej Euro 2024 z Rumunią (0: 3).
- Jestem bardzo rozczarowany naszym występem. Dzisiaj nie byliśmy tą samą drużyną co zawsze. Rumunia zasłużyła na to zwycięstwo i musimy kontynuować. Przed nami jeszcze dwa mecze, w których musimy być silni i odmienić losy spotkania.
Czasami złe rzeczy zdarzają się w najważniejszych momentach i tak było dzisiaj. Kontrolowaliśmy grę, byliśmy przy piłce, ale od razu zostaliśmy ukarani za pierwszy błąd. W takich turniejach czasami trzeba grać po prostu przed swoją bramką i trener ostrzegał nas o tym przed meczem.
Gola Stanciu nazwałbym bramką Euro - to był bardzo dobry strzał. Ale szczerze mówiąc, byłem przekonany, że w drugiej połowie będziemy bardziej agresywni, strzelimy gola i wywalczymy remis. Niestety tak się nie stało" - powiedział Taras.