Argentyński pomocnik Rodrigo De Paul przyznał, że kontuzja Lionela Messiego w finale Copa America zmotywowała drużynę.
- "Kiedy Messi opuścił drużynę, został pokazany na wielkim ekranie i płakał. Oczywiście widzieliśmy to. Wtedy powiedzieliśmy: "To zwycięstwo jest dla niego". Na Mistrzostwach Świata wszystko było dla Messiego, to było jego marzenie. Daje ci coś bardzo przydatnego, daje ci spokój ducha i nie sposób nie kochać go jako osoby, poza elementem piłkarskim.
Reprezentacja Kolumbii powiedziała, że Messi i Di Maria nie są już tacy sami, a my chcieliśmy pobiec za nimi, gdy tylko wygramy. Messi powiedział nam jednak: "Nikt nikogo nie prowokuje, teraz będziemy mieli imprezę" - powiedział Rodrigo De Paul.