Pomocnik Dynama Kijów Georgi Tsitaishvili wypowiedział się na temat swojego transferu do hiszpańskiej Granady, który został oficjalnie ogłoszony wczoraj.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być częścią tego klubu. Dam z siebie wszystko, by udowodnić, że Granada nie popełniła błędu, podpisując ze mną kontrakt.
Kocham Hiszpanię. Moja żona ma dom w Hiszpanii, a moja córka urodziła się w Hiszpanii. Moim marzeniem jest grać tutaj, zawsze tak było. Kiedy więc pojawiła się oferta z Granady, nie wahałem się. Podoba mi się ten projekt i to historyczny klub. Oddałbym wszystko za te barwy.
Mój styl gry? Zobaczycie go, gdy rozpoczną się mistrzostwa. Nie lubię mówić o sobie, ale naprawdę chcę pokazać, na co mnie stać. Wolę grać na prawym skrzydle, ale nie przejmuję się tym: jestem gotowy dostosować się do tego, czego potrzebuje trener.
Brak stabilności w Dynamie Kijów? Nie przejmuję się przeszłością. Skupiam się na dniu dzisiejszym i na tym, co wydarzy się w nadchodzącym sezonie" - powiedział Tsitaishvili podczas konferencji prasowej poświęconej jego prezentacji jako zawodnika Granady.