Po meczu 3. kolejki mistrzostw Ukrainy pomiędzy Vorsklą i Obolonem, który zakończył się zwycięstwem Połtawy 2:0, drużyna z Kijowa miała wiele pretensji do sędziego Serhija Zadirana, który w szczególności anulował bramkę dla gospodarzy.
Były sędzia FIFA Miroslav Stupar przedstawił swoją ocenę epizodu z niedozwolonym golem:
"Przy wyniku 1:0 na korzyść Vorskli, sędzia Zadiran zabił intrygę, anulując czyste konto Sukhanova. Nie wiem, co skłoniło Zadirana do podjęcia takiej decyzji, ponieważ napastnik gości nie zagrał ręką. W tym epizodzie sędzia powinien był odnotować gola, a w razie wątpliwości poprosić o pomoc VAR. Co dziwne, łobuz przejął kontrolę i z jakiegoś powodu sędzia VAR Kozyryatsky nie zareagował na błędny werdykt sędziego.
W tym epizodzie gry zachowanie graczy Vorskli było orientacyjne. Gdyby doszło do zagrania ręką przez Sukhanova, z pewnością zasygnalizowaliby sędziemu to przewinienie. Tak się jednak nie stało, więc wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Tak więc, dzięki skutecznemu błędowi sędziego, Vorskla wygrała mecz, w którym przeciwnik grał lepiej" - powiedział Stupar.